W poprzednich odcinkach poradnika omówiliśmy dokładnie budowę i właściwości paneli winylowych, a także przedstawiliśmy warunki w jakich czują się dobrze i odwdzięczają się użytkownikom całą gamą funkcjonalnych i wizualnych zalet - >klik<- . Dziś w ramach kontynuowania tej serii odpowiemy na pytanie, czy popularne winyle sprawdzą się położone na istniejącą w pomieszczeniu podłogę, której nie chcemy się pozbywać.
Charakterystyczną cechą paneli winylowych, ściśle związaną z ich budową jest wysoka sprężystość, dzięki której potrafią one, w dużo większym niż np. panele laminowane stopniu absorbować wstrząsy i znosić obciążenia. To również sprawia, że podłoga wykonana z winylu jest odporna na uszkodzenia mechaniczne, a możliwości jej montażu są bardziej, nomen omen - elastyczne niż w przypadku innych pokryć podłogowych. Podłogi winylowe można podzielić ze względu na sposób montażu na: podłogi klejone, click i looselay , podłogi, które układamy jak panele laminowane na foli lub na piance oraz panele winylowe, które możemy układać bezpośrednio na wylewce. Czy możliwe jest zastosowanie LVT na istniejącej, starej podłodze? Odpowiadamy poniżej.
Nowe panele na starej podłodze – płytki
Głównymi powodami, dla których możemy chcieć zamontować panele podłogowe na starą podłogę, np. terakotę czy gres, jest oczywiście oszczędność czasu oraz chęć uniknięcia dodatkowych trudności związanych z demontażem istniejącego pokrycia. W przypadku takiego rozwiązania nie musimy skuwać starych płytek, a następnie zajmować się wywożeniem gruzu. Nie znaczy to jednak, że unikniemy pracy związanej z przygotowaniem starej powierzchni na przyjęcie nowego podłogowego piętra.
Przede wszystkim zauważyć trzeba, że niezależnie od tego na jakim podłożu zamierzamy umieścić nowe panele, musi być ono starannie wyczyszczone i osuszone. Podłoga, która jest zawilgocona lub pokryta pleśnią absolutnie nie posłuży nam jako rzetelny podkład pod nowe winyle. Należy też pozbyć się starych listew i progów, ponieważ z pewnością nie będą one pasować wysokością, czy też formą do nowej podłogi.
Powierzchnia pod nowe panele musi być także równa, tak więc w przypadku zastosowania paneli klejonych do podłogi, należy zacząć od wylewki samopoziomującej, pamiętając przy tym, że znacznych nierówności może nie udać się zniwelować przy zastosowaniu standardowej wylewki. Położenie natomiast paneli winylowych bezpośrednio na stare płytki jest możliwe, gdy w sposób stabilny trzymają się podłoża, są w nienagannym stanie, a fugi mają szerokość nie większą niż 3-5 mm. W takim przypadku być może wystarczy jedynie podkład wygłuszający lub panele ze zintegrowanym podkładem. Podkreślić należy, iż są to pewne ogólne założenia, a skorzystanie z pomocy abartowych speców, na pewno przybliży Was do optymalnego rozwiązania skrojonego pod indywidualną sytuację podłogową.
Nowe panele na starej podłodze – panel na panelu
Jak już zapewne się domyślacie – położenie paneli winylowych na stare panele także jest możliwe i może oszczędzić Wam paru kłopotów – przy demontażu starych paneli często dochodzi do uszkodzenia desek podłogowych pod nimi, co kończy się ich wymianą i szlifowaniem. Zastosowanie opisywanej metody na pewno eliminuje to ryzyko, nakładając jednak równocześnie na wymieniającego inne zobowiązania warunkujące powodzenie operacji.
Podobnie jak w przypadku montażu na płytki - nowe panele położone na stare wymagają równego podłoża. Jeśli więc stare panele zdążyły się odkształcić lub też w wyniku uszkodzeń mechanicznych powstały w nich znaczne ubytki, należy te elementy uzupełnić, na przykład za pomocą pianki polipropylenowej, czy też dopasowanych elementów drewna czy płyty. Kiedy podłoże jest już odpowiednio wyczyszczone (odkurzone i odtłuszczone), a ubytki zlikwidowane, można przystąpić do właściwych prac. Jeśli powierzchnia podłogi jest bardzo nierówna, można rozważyć pokrycie jej żywicą epoksydową lub warstwą lakieru i wyrównać szlifowaniem. Nowoczesne panele, układa się metodą zatrzaskową z wykorzystaniem specjalnych zamków lub też stosuje panele klejone. Wybór odpowiedniej dla Ciebie metody ustalają oczywiście nasi specjaliści, do kontaktu z którymi jak zawsze gorąco zachęcamy;)
